ANNA JANTAR

Przemek2500

Tak, to Stany 80. Spójrzcie jednak na pierwsze foto - włosy są tam dosyć długie...

MarGo Art

No i wreszcie te zdjęcia...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

MarGo Art

Moim zdaniem nie są aż tak długie, poza tym Ania tu wygląda jakby miała świeżo umyte włosy, jeszcze niezrobione, oklapnięte...są pokręcone, ponieważ Ona nie miała z natury prostych włosów.

Anna2

Na tych dwoch ostatnich zdjeciach ewidentnie widac, ze wlosy nie byly az tak dlugie jak na tamtych zdjeciach. To, ze odrosly do takiej dlugosci jaka jest tutaj przedstawiona zgadza sie z logika. Swoja droga mysle, ze Ania tez zamienila czerwona kamizelke na tunike, w ktorej jest jej ladniej. Na tym zdjeciu w czepku oraz na zdjeciu z Adamem Glinka ma w sobie jakas taka magie ktorej nie widac na tamtych zdjeciach z 79.

Przemek2500

Tak, ale też na tych zdjęciach w czepku ma dłuższe włosy niż na tych, które wrzuciła MarGo. Poza tym jest jeszcze jeden argument - zdjęcia z USA 79, gdzie Anna czesała się zupełnie inaczej, bez przedziałku pośrodku i włosy wydają się jakby dłuższe...

[link widoczny dla zalogowanych]

MarGo Art

Przemku, jeśli to naprawdę zdjęcie ze Stanów to spokojnie można by je podpiąć pod te z kamizelką - mogą pochodzić z tego samego okresu, kwiecień 1979.
Ja tak to rozumuję, inaczej nie da się tego wytłumaczyć.

Anna2

Przemku, na zdjeciach w kamizelce i na tym w bialej sukience wlosy Ani siegaja sporo ponizej ramion. Na tych w czepku zaczely owszem juz odrastac ale nie ma mowy az o takiej dlugosci. Pamietaj, ze czepek je takze wypycha do tylu.

Druga sprawa, twarz Ani sie jakby troszke zaokraglila w tym ostatnim okresie jej zycia i to takze powoduje pewne zmiany w wygladzie.

Anna2

Nastepna sprawa odnosnie "sesji" przy busie Adama Glinki. Spotkalam sie z informacja, ze te zdjecia byly zrobione podczas drogi na lotnisko. Pozniej ktos dodal, ze to nie jest prawdopodobne, poniewaz na zdjeciach nie widac sniegu. Jednak, nie daje mi spokoju to, ze widac jakies walizki w tym busie. To, ze nie ma sniegu, mozna tlumaczyc faktem, ze oni jechali z jakiegos innego miasta, gdzie moglo jeszcze nie padac, do Nowego Jorku.

Przemek2500

Chyba rzeczywiście coś w tym jest - twarz rzeczywiście sprawia wrażenie, jakby była bardziej zaokrąglona.
Co zaś tyczy się busu, to na pewno ten sam, którym Adam Glika zawiózł Annę na lotnisko. Z książki ks. Witko dowiadujemy się, że na koniec swojego tournee pojechała jeszcze do Chicago - może właśnie tam była wykonana ta "sesja", ponieważ i strój jest inny. Moją uwagę zwrócił jeszcze jeden szczegół - srebna ozdoba na szyi, którą dobrze widać na fotce z busu, a gorzej na zdjęciach przed nim.