ANNA JANTAR

aniaiwona517 · Wysłany: Pią 19:53, 18 Mar 2011 Temat postu:

A ja kupiłam na allegro płytę analogową pani Jarockiej, na której znajduje się piosenka "Tańczy niedziela" i jest to moja ulubiona piosenka pani Jarockiej. Niestety nie jest ona dostępna na żadnym nośniku cyfrowym, szkoda... Pani Irena to moja ulubiona żyjąca piosenkarka.

MarGo Art

Irena Jarocka w Pile, w zeszłym roku Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Przemek2500

Dzisiaj, na kanale Kino Polska, nadano film "Motylem jestem, czyli romans Czterdziestolatka". Bardzo przyjemnie oglądało się tę komedię (zmobilizowało mnie to do odszukania odcinka "Szaleństw Majki Skowron" z piosenką "Tyle słońca"), w której zawarto ciekawy obraz Warszawy lat 70 - tych.
W Księdze Gości Ireny Jarockiej przeczytałem, że ma ostatnio problemy zdrowotne, więc należy jej życzyć szybkiego powrotu do formy.

aniaiwona517

Ojej, to straszne, wspaniała pani Jarocka ma problemy zdrowotne. Ja się pomodlę, niech jak najszybciej wraca do zdrowia. Bardzo lubię Jej ostatnią płytę z piosenką J. Kukulskiego Przepraszam cię. Dzięki mojej rocznej wtedy córeczce, która krzyknęła do słuchawki, co wzruszyło Panią Irenkę, mogłam wygrać w Jedynce Jej koszulkę i zdjęcie i porozmawiać chwilkę z Panią Irenką

katarzyna_415

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Przemek2500

Dzięki za skany. Czy posiadasz może Kasiu artykuł, z którego pochodzi to pierwsze zdjęcie, omyłkowo zamieszczone jako fotografia Anny Jantar?

vian

Właśnie podali w tvp 3..... zmarła Irena.....straszna wiadomość

[link widoczny dla zalogowanych]

mania

nie wierzę...straszne... Sad

kolejna wielka Artystka,której zabrakło tak nagle....niech spoczywa w pokoju (*)

aniaiwona517

Bardzo ją kocham, ale nigdy nie byłam na koncercie... Kiedy wyszła jej płyta "Małe rzeczy" udało mi się zamienić z Panią Ireną kilka słów za pośrednictwem 1 Programu Polskiego Radia. Miałam odpowiedzieć na pytanie ile rodzeństwa miała ulubiona wokalistka Pani Ireny Celina Dion. Niestety nie znałam odpowiedzi. Śmiejąc się powiedziałam do Pani Ireny, że myślałam, iż pytanie będzie dotyczyło Jej życiorysu i piosenek. Jednak przez telefon słychać było płacz moje córeczki, która skończyła właśnie roczek. Pani Irenka zapytała kto tam tak płacze. Powiedziałam, że to moja córeczka Julia i właśnie skończyła roczek. Dostała upominek od Pani Jarockiej koszulkę i pocztówkę z jej zdjęciem. Taka to była dobra kobieta. Pozostał mi ten talizman, a Jej już nie ma... Może wita się z Anią? To moje jedyne wspomnienie. Mam Jej wszystkie płyty analogowe, tak je bardzo lubię...

stokroteczka12

Bardzo smutno Sad

Pokój Jej duszy ;[*]

F-Anka

Tak...trzy godziny temu odeszła na swoje "niebieskie połoniny" Irena Jarocka... Jeszcze wiosną minionego roku byłam na JEJ koncercie w Katowicach...Wspaniała atmosfera...fantastyczne, klimatyczne miejsce...i ONA taka radosna, tryskająca energią i optymizmem... Rozmowa o jakichś prozaicznych rzeczach...
Pojawiła się w moim życiu w tym samym czasie co NASZA ANIA... w połowie lat siedemdziesiątych...Gdy spotkałyśmy się po raz pierwszy, ( rok czy dwa po śmierci ANI ) rozmawiałyśmy na początku właśnie o ANI...Potem wiele koncertów, spotkań...pożegnanie przed wyjazdem do USA...I kilka lat ciszy...Wreszcie spotkanie po latach, w katowickim EMPiKu ...i to wzruszenie, że wciąż pamięta...Tak, jak o ANI nie potrafię mówić w czasie przeszłym...tak samo nie godzę się na to odejście...

MarGo Art

[link widoczny dla zalogowanych]

Wielki żal, ogromny!

Przemek2500

"A więc proszę nie idź jeszcze, nie odchodź jeszcze, nie odchodź jeszcze stąd..." [*]

ajfan

Ja spotkałem IRENĘ JAROCKĄ kilkakrotnie na koncertach i spotkaniach w empik'u.
Posiadam jej książkę MOTYLEM JESTEM i kilka płyt CD z autografami.
Szkoda żę jej już nie ma wsród nas...

patimisiak

Straszna informacja. Kolejna wspaniała artystka odeszła...
Niech spoczywa w pokoju.

9leen3

I co teraz napisac żeby wyrazic to co sie czuje...przecież nie znałam tej osoby to dlaczego ona moglaby we mnie budzic jakieś uczucia a jednak...przez jakiś czas ciezko bedzie mowić o niej 'Była'

w4riusia

Bardzo smutna wiadomosc... Pamietam jak rok temu, w sierpniu widzialam ja na koncercie. Naprawde sympatyczna i tryskajaca takim cieplem osoba. Rozmawiala z publicznoscia, pozniej bardzo chetnie rozdawala autografy. Az tak dziwnie sobie uswiadomic, ze odeszla...

katarzyna_415

Nie spodziewałabym się po sobie takiej reakcji , ale poczułam się tak, jakbym straciła kogoś bliskiego...(*)

mania

około miesiąca temu była w "pytaniu na śniadanie" Sad

[link widoczny dla zalogowanych]

PK

Wiedzialem, ze Irena Jarocka choruje ale nie wiedzialem, ze tak powaznie.
Niedawno zostala babcia, nawet nie zdazyla nacieszyc sie wnukiem.
Wiadomość o Jej śmierci "zwaliła"mnie z nóg. Bardzo mi przykro.

Tak samo jak u F-Anka,
Irena Jarocka pojawiła się w moim życiu w tym samym czasie co Anna Jantar czyli w polowie lat siedemdziesiątych.
Pamietam jak ja przepadalem za Ania, a moja kolezanka za Irena.
Gdy sie zdazylo, ze Irena zajela 1miejce na liscie przebojow – przyznaje ze bylem wsciekly i zazdrosny.
Bylo do siebie bardzo podobne to tez po smierci naszej Ani obserwowalem poczynania Ireny Jarockiej.
Byla piekna kobieta i wspaniala piosenkarka.

Gdy w grudniu 2011 pojawila sie wiadomosc o koncercie poświęconym pamięci Anny Jantar i Jarosława Kukulskiego w trzeci dzień festiwalu w Opolu zaraz pomyslalem o Irenie Jarockiej, Halinie Frackowiak, Eleni jako o artystach ktorzy spiewali piosenki Jaroslawa Kukulskiego i ktorych nie powinno na tym koncercie zabraknac.
Niestety Ireny Jarockiej zabraknie…

Uwazam, ze na tym koncercie powinno sie takze wspomniec Irene Jarocka
i Natalia moglaby zapiewac Jej piosenki (kompozycje J.Kukulskiego).
Bylby to bardzo ladny gest i mysle, ze Anna Jantar i Jaroslaw Kukulski nie mieliby nic przeciwko temu.