ANNA JANTAR

Patrycja Anna · Gość

Wybierzmy jakiś wiersz Cz.Miłosza i zaprezentujmy go dedykując pani Ani Jantar

Przemek2500

A czy można zaprezentować jakiś wiersz Kochanowskiego? Przepadam za tym poetą, a utworami, które byłyby odpowiednimi z jego twórczości, są Treny. Poszukam odpowiedniego i postaram się go tutaj zamieścić.

Przemek2500

Znalazłem wspaniały utwór J. Kochanowskiego - Tren VI. I jak świetnie pasuje do Anny!! Myślę, że to pierwsza propozycja prezentacji wiersza, który możemy zadedykować tak bliskiej nam Artystce. A do Miłosza na pewno wrócimy;)

Ucieszna moja śpiewaczko! Safo słowieńska!

Na którą nie tylko moja cząstka ziemieńska,

Ale i lutnia dziedzicznym prawem spaść miała!

Tęś nadzieję już po sobie okazowała,

Nowe piosnki sobie tworząc, nie zamykając

Ustek nigdy, ale cały dzień prześpiewając,

Jako więc lichy słowiczek w krzaku zielonym

Całą noc prześpiewa gardłkiem swym ucieszonym.

Prędkoś mi nazbyt umilkła! Nagle cię sroga

Śmierć spłoszyła, moja wdzięczna szczebiotko droga!

Nie nasyciłaś mych uszu swymi piosnkami,

I tę trochę teraz płacę sowicie łzami.

A tyś ani umierając śpiewać przestała,

Lecz matkę, ucałowawszy, takeś żegnała

"Już ja tobie, moja matko, służyć nie będę

Ani za twym wdzięcznym stołem miejsca zasiędę;

Przyjdzie mi klucze położyć, samej precz jechać,

Domu rodziców swych miłych wiecznie zaniechać."

To i czego żal ojcowski nie da serdeczny

Przypominać więcej, był jej głos ostateczny.

A matce, słysząc żegnanie tak żałościwe,

Dobre serce, że od żalu zostało żywe.

w4riusia

Nie wiedzialam zbytnio gdzie umiescic tego posta wiec padlo na ten temat. Ale wpadlam na pomysl (juz wyobrazam sobie wasze mysli "O nie na pewno znow cos glupiego palnie" Wink

) ale naprawde nie przespalam nocy bo sobie pomyslalam "Ciekawe jakby to bylo gdyby to wypalilo (hehe rymuje sie). Pomysli podsunela mi moja polonistka ktorej powiedzialam ze napisalam wiersz o Annie a ona na to "Mysle ze jakbyscie wyslali Jej corce to by sie Natalia i Anna, przy okazji, bardzo sie ucieszyly". I ja czytajac wasze wiersze sobie tak pomyslalam "A jakby tak zlaczyc te wszystkie wiersze zrobic jeden wspolny i wyslac Natalii, panu Jaroslawowi lub mamie Anny p. Halince??" No i z tego pomyslu pisze ten post. Ja mysle ze to moze wypalic wystarczy ustalic pare rzeczy i wszystko OK. Laughing

Moze nie ma okazji zeby wyslac te wiersze ale to przynajmniej pokaze ze pamietamy i codziennie myslimy. Co o tym myslicie?

MarGo Art

Okazja zawsze się może nadażyć, choćby fakt, że już niebawem, w marcu kolejna rocznica śmierci Ani...

vian

Dziś zerwałam kartkę z kalendarza i znalazłam taki oto wiersz Czesława Miłosza:

Barwy ze słońca są.A ono nie ma
Żadnej osobnej barwy, bo ma wszystkie.
I cała ziemia jest niby poemat,
A słońce nad nią przedstawia artystę.

Kto chce malować świat w barwnej postaci,
Niechaj nie patrzy nigdy prosto w słońce.
Bo pamięć rzeczy, które widział, straci,
Łzy tylko w oczach zostaną piekące.

Niechaj przyklęknie, twarz ku trawie schyli
I patrzy w promień od ziemi odbity.
Tam znajdzie wszystko, cośmy porzucili:
Gwiazdy i róże, i zmierzchy, i świty.

Dla Słonecznej Gwiazdy