|
ANNA JANTAR Forum strony www.annajantar.info.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iza Parynow
ADMINISTRATOR
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrów Mazowiecka / Crawley(UK) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:26, 30 Sie 2006 Temat postu: Nasze wiersze |
|
|
Od wielu lat fani Anny przelewają na papier swoje odczucia i myśli. Wiem,że w księdze gości umieściliście juz wiele swoich prac. Umieszczajmy je tutaj.
Na początek moje motto, które powstało 20 lat temu, ale nadal jest aktualne:
Słysząc moją Anulę kocham cały świat
w zapomnieniu się jakoś utulę
jakby to były dni z 70-tych lat..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Patrycja Anna
Gość
|
Wysłany: Czw 0:11, 31 Sie 2006 Temat postu: Wiersz |
|
|
Niech granat na ziemie zleci,niech słońce nie swieci niech zimy nie bedzie,bez niech nie kwitnie,rubinowe kamienie niech przestana istnieć,ale ja słuchać Ani będę.Cóż to za dziedzictwo z tamtych lat,któz pamieta bardziej jakaś inna piosenkarkę niż ta,czyż jej głos niebył głosem anioła,czyż gdy spiewała nie zlatywał sie słuchac ptaki dookoła.Odpowiedzcie mi na moje pytania chmury z aksamitu,słońce z muślinu bo kogo innego mam pytać.Życie sie toczy,ziemia od płaczu za Ania się moczy.Czyz to nie była wspaniała osoba.Czy ktoś na te pytania odpowiedzieć mi zdoła
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 9:09, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Cień - Annie Jantar
Gdy wiosna dokoła roznosi swą woń
Gdy kwiat gdzieś powita blask słońca
Cień czarny jak węgiel zasłania nam wzrok
I jest już tak ciemno bez kończa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przemek2500
MODERATOR
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:42, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Pierzchnęła, w boru ciemne ściany
radość, grota ostrzem rażona
śmiertelnym, przestrachem mej twarzy.
Spłoszona łania umyka strwożona.
W pędu puściwszy się sidła,
gonitwę syzyfowego trudu
o Twe życie stoczona bitwa
przegrana, wśród łzawych krwi bólu.
Lodowe ostrze skruszone
mrocznego sztyletu, serca płomienistym żarem,
które ku drodze cierpienia stworzone
zapomnieć Ciebie nie karze.
Niemym krzykiem ciszy źródło
wzburzone, Twoich kroków zachłanne,
których śladu puste nie wypełni jutro
zakrztuszone wspomnieniem - kwiatem pielęgnowanym starannie.
Żywioł Twój ogarniam spojrzeniem
niespokojnym raz jeszcze, usta łaknące życia
czystego, którego mniej z każdym tchnieniem.
Obce są od prawdy odkrycia.
Złodziejskim fachem trudząca się pani
nieczysta, z wstydem przed Tobą pokłonami ścieli
drogi rozpostarte skrzydła między nami,
by spokój duszy wszyscy posiedli.
Łez gorzkich brzemię
rozlanych rosą na porannej trawie,
dotykiem rąk splecionych dla Ciebie,
koszem nadziei, którym dziś żyć potrafię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anna
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łomża
|
Wysłany: Czw 13:17, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Witam serdecznie wszystkich fanów Ani;).Jak to bardzo cudownie, że powstał taki dział gdzie mozna umieszcacz strofy.Oto jeden z moich ulubionych wierszy dedykowany Ani....
Spojrzeniem dotknąłem
Twych włosów,
co wiatr oplótł
muzyką tak
piękną, drżącą
Nieprzemijający
Szczerością Twój uśmiech
i blask radosnych
oczu
i głos, co zawisł na chwilę
nad Okęciem,
i wśród kawiarenek,
jak w puszystym
obłoku
unosisz się
majestatycznie
wciąż życzliwa,
wciąż radosna,
wciąż pełna miłości,
bliska
Wiesz Anno,
Jak cudownie patrzeć w Twoje
Lustro,
tak wiele w nim Ciebie,
tak wiele Tobie
w delikatnym Dotyku
naszej Pamięci...
Andrzej Brzezina Winiarski
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzesiek
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnobrzeg
|
Wysłany: Wto 7:33, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
„Historyjka o Ani” (1987)
Opowiem ci o Niej słów parę
Okruszek Jej serca i głosu
Ona była – widziałem naprawdę
Tańczyła w rytm znanego hitu
Uśmiech na twarzy dla wszystkich miała
Tym których znała i nie znała
Chwile, były piękne gdy była
Jej wzrok
Jej głos
- to jak piękny sen, który nie mija.
Dzisiaj nam zabrakło Jej spojrzeń
Dzisiaj smutno jest bardzo i żal
Żal Ani, żal wspomnień – marcowego dnia
Była – o nie!
Pozostała na zawsze z nami
Czasem sięgnij pamięcią wstecz
A na pewno powróci z myślami
Jej krótkiego życia treść.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzesiek
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnobrzeg
|
Wysłany: Wto 7:36, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
„Twoje Płyty” (1989)
Mam trochę Twoich płyt
czarne krążki – parę fotografii
I mam Twój obraz
jak cytat z dziecinnej bajki.
Miałaś tę białą sukienkę
Róże wąchałaś z zachwytem
Śpiewałaś, że nic nie pragniesz
Tylko radości dać szczyptę.
Ty Anno wiedziałaś jak ludziom
dopomóc,
- swym ciepłym głosem, przebojem
Bardzo Cię lubię słuchać.
Choć tak dawno nam Ciebie
zabrakło.
Lecz Twój głos pozostał na płytach.
Zwykłych czarnych krążkach.
Zwykłych? – nie dla nas!
Cudownych! – bo one to kryją
Czas radości pokoju
I Piosenki w miłym
Anny Jantar nastroju.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przemek2500
MODERATOR
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:37, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Dziś obchodzimy Święto Zmarłych. Na pewno wszyscy wolelibyśmy świętować z Anną Jej sukcesy, rocznice urodzin, imienin. Los jednak chciał inaczej. Nie mogąc zapalić znicza na mogile, napisałem wiersz, który będzie symboliczną świeczką dziś przeze mnie zapaloną. Przy jego tworzeniu nieodzowna okazała się pomoc Margot, która dobrym słowem i radą pozwoliła mi na nadanie mu najlepszego kształtu. Chciałbym Jej za to bardzo serdecznie podziękować z tego miejsca, bo nie wiem czy bez Jej pomocy udałaby mi się ta sztuka.
Byłaś płomienia tlącym się ogniwem,
samotnego popiołu westchnieniem,
ciepłego nektaru kroplą wśród skrzydeł
północy, porwaną w dal wiatru brzmieniem.
W kajdany podniebnych ołtarzy
pojmana, gdzie wstępującej zorzy
brama do wieczności prowadzi,
do ciszy przestworzy.
Uniesiony cudem istnienia
Twego, niewolnik pamięci
o Tobie, który od łez pełnych cierpienia
nie stroni i życie swe im poswięci.
Nowego świtu zabłyśnie
pochodnia z Twej pieśni
wskrzeszona, lecz Ty znikniesz
w zamglonym obrazie jesieni.
Deszcz na drzewach
samotnych, znicz na mrocznej
płycie nagrobnej, już nie w cieniach
spowitej, lecz w poświacie gorącej.
W pamięci - wspomnienia ofierze
płomień opoką serca
skryty, gdy znaki na niebie
głoszą, że pamięć o Tobie jest wieczna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Gość
|
Wysłany: Wto 23:06, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Uroniłam jedną łzę,
słowa moje bezwiednie wyszeptały imię Twę,
mija kolejny rok bez Ciebie,
Aniu-aniołku w niebie.
Pozostały wspomnień okruchy,
ból mój jest już na wszystko głuchy,
włączam piosenki Twe ciepłem spowite,
w których nadzieja i miłość są skryte.
Aniu, w sercu mym będziesz zawsze żyć,
nie będę się z tym kryć,
pamięć o Tobie wpisana na zawsze w piosenki słowa,
niech płyta zagra jeszcze raz, od nowa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aniaiwona517
Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: włoszczowa
|
Wysłany: Wto 10:51, 10 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dziś nie mam już nic
Prócz bezbronnych łez
Blasku słońca w moim mieście
Smutku, co otacza mnie
Dziś nie mam już nic
Co pomogłoby odnaleźć
Wizerunek tamtych dni
Skryty na dnie serca kamień
Dziś nie mam już nic
Prócz muzyki tej
Dźwięków, prostych słów i gestów
Nut melodii pieśni Twej
Dziś nie mam już nic
Dziś otacza tylko mnie
Pośród pustki, wspomnień, żalu
Prosty krzyż pamięci Twej
Dziś nie mam już nic
Woła za mną głuchy wiatr
Otulona nim odpływam
W świat muzyki...
Z tamtej strony dnia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anusia
Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LUBLIN
|
Wysłany: Sob 21:31, 17 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ja tez mam pare wierszy napisenych dla Ani,oto jeden z nich:
14 marca roku 1980
Ten dzień 14 marca roku tysiąc dziewięćset osiemdziesiątego
na zawsze w mej pamięci zostanie
wtedy to nie pytając o zgodę nikogo
ktoś zabrał mą ukochaną Anię.
Był piękny dzień marcowy,
dzień,na który tak bardzo czekałam,
przez trzy miesiące liczyłam minuty,
które dzieliły mnie od powrotu Ani-tęskniłam.
W tym dniu jak zwykle pracowałam
jednak myślami byłam w Warszawie,
kiedy o tragedii usłyszałam
myślałam,że śnię okrutnie na jawie.
W domu zaraz radio włączyłam
lecz tam usłyszałam to samo,
NIE!NIE!NIE!To nieprawda
coś w moim sercu krzyczało.
Leżałam na łóżku,chyba płakałam,
nie chciałam wierzyć,że Ania mnie opuściła,
tak bardzo na Nią czekałam
wiedząc,że bez Niej żyć bym nie mogła.
Kilka godzin przepłakałam,
moczyłam łzami śpiwór,
potem się w zdjęcie Ani wpatrywałam
gdy łez zabrakło-tak pod wieczór.
Mama mnie o nic nie pytała
wiedząc jak bliską straciłam osobę,
A ja nic mówić nie chciałam
bo przecież tego co czuję wyjaśnić nie mogę.
W końcu zasnęłam ciężkim snem,okrutne
miałam obrazy we śnie,
budząc się co chwilę wierząc,że Ania żyje,
a serce me krzyczało:ANIU ODEZWIJ SIę!
Ostatnio zmieniony przez anusia dnia Czw 20:38, 22 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stokroteczka12
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pią 13:33, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Matko!!anusia jaki piekny wiersz:( Poplakalam sie:(
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anusia
Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LUBLIN
|
Wysłany: Pią 18:10, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
dzieki,zadna ze mnie poetka,spotkalam sie z naprawde pieknymi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Gość
|
Wysłany: Sob 16:53, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Piękny wiersz, liryczny, wyzwalający nieokreśloną w liczbie gamę uczuć, jakże nostalgicznych na ten dzień, którego stratę będziemy odczuwać już zawsze...Podoba mi się. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Kasia dnia Sob 17:00, 31 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
w4riusia
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strzyżów :) / Paryz :( Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:48, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Tyle słońca nam dawałaś
Całe miasto oświecałaś
Troszkę jednak spocząć chciałaś
I niestety odleciałaś
Ten pejzaż polubiałaś
Za każdy uśmiech sie odwdzięczałaś
Tak pięknie żyć umiałaś
A jednak odleciałaś
Staruszek świat jest Ci wdzięczny
Ze tak o Nim zaspiewałaś
Lecz dziś z Odyseuszem się zastanawiają
Dlaczego wtedy odleciałaś
Odleciałaś w słoneczny dzień
Słoneczny jak Twoje piosenki
Los wtedy stchórzył i dobrze o tym wie
I wstyd mu jest, ze odebrał nam taką perełkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarGo Art
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:54, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Gdy Cię zobaczę, co Ci powiem?
Ze jesteś światłem, moim Bogiem?
Ze wiele lat na ziemi żyłam
I byłaś wszędzie tam, gdzie byłam?
W otchłani smutku, w mgle radości,
Szczęścia chwili, krzyku wściekłości,
Codziennej rutynie, miłości do pasji,
W skromności kompleksie, w próżności inwazji...
Byłaś mi matką, moim własnym cieniem,
Byłaś podporą, weny wcieleniem,
Muzyką w uszach, dziełem w moich rękach,
Wiedząc, że jesteś nie myślę o lękach.
Pięć lat tylko miałam, kiedy zrozumiałam,
Kim jesteś dla mnie, co w duszy na dnie
Zapisane zostało...
Mam opowiedzieć? Czasu jest za mało!
Jesteś strumykiem…nie! Rzeką rwącą
Jak żywioł niebieski zachwycającą,
Melodią szaloną ciągnącą do tańca
I dajesz w nadziei odpust różańca.
Jesteś miłością nieokiełznaną
Mądrością w księdze zaszyfrowaną.
Twierdzą, potęgą, siłą i mocą
Gwiazdą, księżycem co tli się nocą.
Piaskiem pustyni mieniącym się złotem,
Uroku wspomnieniem lecącym samolotem...
Łąką majową, sadem z owocami
Poranną rosą, lasem z jagodami.
Kiedy Cię spotkam, co Ci powiem??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
katarzyna_415
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:13, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Piękne wiersze.
Przyznam....popłakałam się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarGo Art
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 2:39, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
"W blasku świateł i księżyca"
Noc – ciemna, nieprzenikniona głębia
Miasto w deszczu skąpane
W garść wspomnień przyodziane
moje ciało się zagłębia.
W blasku świateł i księżyca
Tańczę idąc ulicami.
W blasku świateł i księżyca
Spaceruję Twoimi śladami.
Myśli zimne, łzami zakrapiane
Tańczą ze mną,
Jakby zamazane....
Mijam Rynek, twarze roześmiane
Mimo deszczu rozmarzone
Mimo chłodu rozognione...
Widzę ich niebieskie lica
W blasku świateł i księżyca.
Żyję mrokiem,
Ciemnością oddycham.
Gardzę słońcem,
Ranki do szuflady wpycham.
Spacer w czerni – to jest życie!
Wtedy myślę znakomicie!
Kocham, dumam, piszę, śpiewam i maluję
Martwą ciszą się raduję.
Całkiem sama, zawsze czytam
W blasku świateł i księżyca.
Is it normal situation
That frustrated imagination?
Being onest, is it wright thing?
Dreaming, thinking, always fighting?
Well, that’s only guestion
Without explanation...
Cause the moon and the lights brilliance
Helps me last
In the rain dance.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vian
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 19:31, 14 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Tęsknota oświetlana blaskiem nadziei
to ona rozpala w sercu ten ogień,
który płomieniem miłości się tli.
To ona dusi we mnie tę gorycz,
co rozpiera pierś moją
i nie pozostawia nic.
Po cóż więc marzyć i śnić,
gdy tęsknota w sercu mym
pozostawia pustkę i zerwaną nić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
katarzyna_415
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:09, 27 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Piękne wiersze.
Ja niestety tak nie potrafie....Czytam bez pośpiechu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|