|
ANNA JANTAR Forum strony www.annajantar.info.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ferin32
Dołączył: 12 Cze 2009
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:16, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Przy okazji ostatnich katastrof lotniczych - pojawiły się dyskusje, które miejsca są podczas katastrofy najlepsze- właśnie mówi się o tylnej części samolotu..ale tak myśle ze jesli katasrofa jest straszna to czy to ma znaczenie - samolot, którym leciała Ania był w połowie pusty - Ania zmieniała terminy lotu kto wie jakie miejsce dostała - pewnie rodzina wie mogła to sprawdzić ale jesli część pasażerów zrezygnowała to myśle ze , że pewnie mozna było sobie wybrać.......... uderza mnie tylko wypowiedz kapitana ktory 12 marca przyleciał Kopernikiem do Stanów - powiedzoał że samolot zbliżał się chyba od częci połiudniowej świeciło słonce mocno, czy rzeczywiescie załoga dobrze oceniła, że nie pali się lampka podwozia ...w slońcu nie widać... bo gdyby nie podwozie tej katastrofy by nie było
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarGo Art
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 3:29, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Lista wypadków samolotów typu IŁ-62, IŁ-62M ("M" oznacza"zmodernizowany").
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarGo Art
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 3:41, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Znów nie mogę zasnąć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarGo Art
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 3:47, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przemek2500
MODERATOR
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:04, 13 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Nie pamiętam już gdzie przeczytałem lub od kogo dowiedziałem się, ale podobno Anna poleciała w miejsce polskiej lekarki, którą mieli obrabować na lotnisku...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
katarzyna_415
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:08, 13 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Też to gdzieś przeczytałam..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarGo Art
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:49, 13 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Może to zabrzmi kuriozalnie, ale - szczęściara z tej pani lekarki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przemek2500
MODERATOR
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:00, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba nawet tutaj pojawił się artykuł, w którym pliot stwierdził, że "żyje dzięki Annie Jantar". Moja ciocia opowiadała mi, iż ktoś z rodziny jej znajomej miał wracać wtedy "Kopernikiem" do Polski, jednak do tego nie doszło. Co komu pisane...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
małgoś
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:30, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
W "Koperniku", z tego, co wiem, ponad połowa miejsc była wolna, dlaczego więc Ania musiała lecieć za kogoś? Świadczyłoby to o tym, że prawie wszystkie miejsca były wcześniej zabookowane, a w takim razie śmierci w katastrofie uniknęła nie jedna czy dwie osoby, ale około stu. Dlaczego zrezygnowali z tego lotu? Opóźniający się start? Międzylądowania przecież nie było. Może z tą lekarką to jednak plotka?
Słyszałam z kolei inną: razem z Anią miał do Polski wracać pewien znany artysta filmu i estrady, ale był zbyt pijany i nie został wpuszczony na pokład. Pewnie takich historyjek jest więcej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Gość
|
Wysłany: Nie 18:19, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Jakiś tam leciał, ale to etnomuzykolog.
Ja widziałam film o "Kościuszce" i tego widoku nie zapomnę ... Ludzka ręka oderwana od całości, męzczyzna wpół rozdarty na drzewie ... Aż niedobrze mi się robi, wspominając to.
Przyjmijmy wersję, że Anna w chwili Jej znalezienia wyglądala tak, jakby spała. I tak chcę myśleć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przemek2500
MODERATOR
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:39, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Małgoś, domyślam się, o kogo Ci chodzi - podobno miał się też upić wtedy, kiedy dowiedział się, że samolot się rozbił...
Plotki plotkami, ale Anna miała bilet późniejszy, może nie chciała z niego rezygnować, by tak po prostu przepadł, dlatego zamieniła się z kimś? Nie jest to pewna informacja, kto wie...
No niestety ciało Anny, jak i innych osób wówczas lecących, wyglądało zupełnie inaczej niż przedstawiła to np. lekarka czy pielęgniarka, która była w miejscu tragedii. Rzeczywiście, warto pamiętać Annę taką, jaka była - młodą, piękną...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Greg197413
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk-okolice Wrocławia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:08, 18 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Temat śmierci Anny i całej tej nieszczęsnej katastrofy jest bardzo przygnębiający. Gdy to się wydarzyło miałem kilka lat i trochę pamiętam (m.in. z rozmów moich rodziców), że krążyły różne historyjki jakoby Anny nie było na pokładzie inna plotka mówiła, że ciała nie rozpoznano. Z kolei w programie dotyczącym katastrofy (można obejrzeć na YT) jakaś lekarka, która podobno była na miejsu katastrofy, wypowiada się, że rzekomo ludzie Którzy zginęli w tej katastrofie wyglądali ,,jakby spali''.
Czy ktoś z Was wie czy Annę jednoznacznie zidentyfikowano? Czasami zastanawia mnie czy w grobie Anny Jantar pochowana jest Anna Jantar czy grób jest symboliczny? Ale to tylko taka moja ciekawość, nie chciałbym rozpoczynać burzliwej dyskusji, bo temat jest bardzo smutny. Osobiście również chcę pamiętać Annę Jantar jako piękną i sympatyczną osobę.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Greg197413 dnia Śro 15:25, 18 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przemek2500
MODERATOR
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:21, 18 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Taka katastrofa musiała wzbudzić wiele plotek, tym bardziej, że wówczas był zupełnie inny przepływ informacji, a poza tym ludzie zawsze dodadzą coś od siebie... Faktem jest, że samolot z impetem (blisko 300 km/h) uderzył w zamarznięty staw i rozpadł się na części. Jedna z osób, która dotarła wówczas na miejsce, chyba oficer MO, opowiadał o zmasakrowanych, rozczłonkowanych ciałach. W obliczu tego wszystkiego słowa tej lekarki wydają się zupełnie nieprawdoopodobne, chociaż może w taki sposób chciała ukryć to, w jakim stanie znaleziono szczątki tych ludzi?
Z tego, co udało mi się ustalić, Annę zidentyfikował Jarosław Kukulski, m.in po łańcuszku z kością słoniową. Miała mieć na sobie również wiele pierścionków, zwrócono uwagę także na ciemne włosy, co zaprzecza pogłosce, jakoby miały stać się one zupełnie siwe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarGo Art
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:08, 18 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
"(...) zwrócono uwagę także na ciemne włosy, co zaprzecza pogłosce, jakoby miały stać się one zupełnie siwe." - Jak mam to rozumieć?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przemek2500
MODERATOR
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:47, 18 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Słyszałem taką pogłoskę, że Anna, mając świadomość tego, co się wydarzy (katastrofa samolotu) posiwiała...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarGo Art
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:16, 19 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Nie no, proszę Cię...ciekawe mity ludzie stwarzają...co za bzdura!
A ktoż z nas wie żyjących dzisiaj, jak to było naprawdę i czy Ci ludzie, którzy gnią mięli świadomość tego, co ich czeka??? To się stało nagle...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Gość
|
Wysłany: Czw 17:04, 19 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Pozostają jedynie domysły i niedopuszczalne myśli, jak ludzie na pokładzie samolotu mogli zareagować, a wiadomo, że czasu nie pozostało za wiele ... Jedynie przerażająca świadomość i jakieś ewentualne próby pożegnania się z tymi, których się już nie zobaczy. Ten ból po stracie Anny robi się jeszcze większy po fakcie, co musiała Ona czuć. Szybkie ruchy, wyjęła różaniec, oddana okrutnemu losowi. I naprawdę nic nie można było zrobić! Jedynie przeklnąć ten obrót życia, po którym zostają pytania i spazmatyczne odruchy na 14 marca. Gdy byłam na grobie Ani, czułam się szczęśliwa. Choć wiedziałam, ze jestem tuż obok Niej, to jednak dzielą nas przecznice ogromne ...Chociaż mówi się, że wyczuwa się obecność drugiej osoby w pobliżu ... Może kontemplując radość, przeszłam na jakiż wyższy ster tego uczucia. Czy to skutek pragnienia? Nie wiem.
Prawda jest tylko taka, że biło tak samo, jak w każdym momencie, kiedy myślę o naszej Idolce. Z tymże wyjątkiem, że nieco mocniej, ale to cudowne uczucie ciepła będzie już niezmienną ostoją na dalsze aspekty mojego życia.
Ostatnio zmieniony przez Kasia dnia Czw 17:05, 19 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:52, 19 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Gdy zginęła Anna Jantar byłem kilkuletnim dzieckiem i pamiętam różne plotki, które krążyły po kraju dotyczące katastrofy i samej Anny. Jedna z tych plotek głosiła, że podobno zamiast Ani miał lecieć Krzysztof Krawczyk. Czy to prawda, trudno mi powiedzieć. Nawet nie jestem pewny czy pan Krzysztof przebywał wówczas za oceanem. Trochę się to kłóci z tym co wspomina sam Krawczyk. Według niego wieczór i noc po katastrofie pan Jarek spędził przy wódeczce w jego towarzystwie, a więc słowa Krawczyka przeczą owej plotce. Chyba,że wrócił do Polski innym samolotem lecącym tego dnia, ale czy wówczas rejsy ze Stanów odbywały się kilka razy dziennie, tego niestety nie wiem. To wszystko co napisałem to tylko plotki, które pamiętam z dzieciństwa i niekoniecznie muszą być prawdziwe. Tak więc cytując słowa Ani "proszę nie brać tego zbyt dosłownie".
Teraz sytuacja bardziej prawdopodobna. Czytałem kiedyś wywiad z Izabellą Skrybant (Tercet Egzotyczny), w którym wspominała,że miała wracać do Polski tym feralnym lotem,co Ania, ale pewne sprawy ją zatrzymały i dzięki temu żyje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przemek2500
MODERATOR
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:34, 19 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba nikt nigdy nie zdoła sobie wyobrazić tej sytuacji i emocji towarzyszącej zmierzaniu ku końcowi bez przeżycia tego. Tyle że w takiej sytuacji wszystko to zostanie już "po tamtej stronie"... A później zradzają się domysły i różne irracjonalne "doniesienia", jak te z rzekomym osiwieniem. Wtedy nie można było o wielu sprawach dyskotować, a katastrofa lotnicza nie dość, że była swego rodzaju "novum", to i stanowiła "bezpieczny" temat do rozmów, plotek... Tak mi się wydaje, może się mylę.
Krzysztof Krawczyk chyba w tym czasie był w Polsce, do USA wyjechał później. W stanach był na pewno rok wcześniej w kwietniu - wtedy, co Anna.
Również czytałem wywiad z Izabelą Skrybant, w którym mówiła o wielkim szczęściu, jakie ją spotkało - nie wsiadła wówczas do samolotu, chyba zaproponowano jej zespołowi kolejne występy. Podobno Perfect miał też wówczas wracać, ale tego nie jestem do końca pewien...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CZĘSTOCHOWA Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:31, 19 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Aż trudno uwierzyć w taki nieszczęśliwy zbieg okoliczności, tyle samolotów wzbijało się w powietrze każdego dnia i akurat wsiadła do tego który się rozbił. Kariera, młodość, uroda i wszystko odeszło... Czy los musiał być aż tak okrutny?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|